There are those who run away from the pain of love. Love, disappointed
and do not want no one to love, no one to serve, no one to help. This
loneliness is terrible, because the man running away from love, running away
from life itself. The closes in on itself.
Maximilian
Jayden de Jong
urodzony 08.08.1992 w Amsterdamie
Przeniósł się z Londynu do Amsterdamu, tam tez składa papiery na studia
adwokackie.
Młodszy brat Josha, słynnego gitarzysty oraz ten gorszy syn rodziny de Jong. Mieszka u brata w jego mieszkaniu na poddaszu w jakiejś kamienicy. Prawdopodobnie ojciec małego Niholasa. Pracownik baru. POWRACAM DO AMSTERDAMU MĘCZYĆ WASZE CIAŁA, ORAZ MIESZAĆ WAM W GŁOWACH.
Młodszy brat Josha, słynnego gitarzysty oraz ten gorszy syn rodziny de Jong. Mieszka u brata w jego mieszkaniu na poddaszu w jakiejś kamienicy. Prawdopodobnie ojciec małego Niholasa. Pracownik baru. POWRACAM DO AMSTERDAMU MĘCZYĆ WASZE CIAŁA, ORAZ MIESZAĆ WAM W GŁOWACH.
H I S T O R Y
Jak to jest być mną? A
no nie za fajnie musze ci przyznać. Ktoś w Londynie powiedział mi, że to karma.
Cos musi być złego, aby powróciło do nas z lepszym skutkiem. Ta jasne, szkoda,
że nie pamiętam kto mi takich głupot naopowiadał, teraz na pewno bym mu podziękował,
bo tak właśnie określił bym swoje życie. Cholerna karma.
Urodziłem się jako
drugi syn, nie wiem czy chciany, czy nie, ale drugi. Ot zwyczajne narodziny
członka rodziny, czyli zabawa do białego rana , bo mój ojciec ma drugiego syna.
Cudownie. Wtedy myślałem, że moje życie to sielanka, będąc dzieckiem miałem
wszystko co moja mała, okropna dusza chciała. Byłem synem najbogatszych ludzi i
stać było ich na moje zachcianki. Ojciec – słynny Henry de Jong był najlepszym
ekonomista jakiego chyba widział ten świat. Piękny, bogaty i zajęty przez moją matkę, kobietę o naprawdę dziwnych
upodobaniach. Artystkę której świat mody kochał i nienawidził za razem. Po
prostu ta mieszanka genetyczna musiała spłodzić syna idealnego. Nie padło to na
mnie. Ja byłem buntownikiem, chodziłem własnymi ścieżkami, i mało liczyłem się ze
zdaniem rodziców.
Wiek nastoletni ukazał
im z kim tak naprawdę moi rodzice mają odczynienia. Uciekanie z domu, picie
oraz imprezy do białego rana z najgorszym dla moich ułożonych i inteligentnych rodziców
towarzystwem było po prosty kulą od nogi i załamaniem ich karier. Tak moi
kochani, dla nich liczyła się kariera, a nie czy ich dzieci są szczęśliwe i pamiętają
dobre rzeczy z dzieciństwa. Ja pamiętam tylko , jak mój brat wolał być na moim
przedstawieniu niż na swoim wielkim koncercie. Zaimponował mi wtedy i
postanowiłem być taki jak on. Starałem się bardzo. Brałem udział w zajęciach ,
aby dostawać lepsze oceny. Udzielałem się w gazetce szkolnej, a nawet zabrałem
się za sport. Z wielu dyscyplin wybrałem boks. Treningi, ciężkie wielo godzinne
zmagania się z własnymi lenkami oraz słabościami. Chciałem pokazać, że ja tez istnieje i można się
zainteresować moją osobą. Pierwsze zwycięstwa, wielkie wygrane budowały moja
samo ocenę, ale kiedy przyszły przegrane, spadła ona do poziomu zero a ja zrezygnowałem
z treningów. Całe 3 lata poszły w nie pamięć. Miałem być taki jak brat Ale nie byłem. Ostatnim moim wybrykiem w
Asterdamie była kradzież i napad z broni na kumpla. Czy żałuje? Nie, ponieważ rodzice
wysłali mnie do Londynu ma całe 4 lata , abym tam ukończył szkołę i poszedł na
studia. I to były najpiękniejsze lata mojego życia. WOLNOŚĆ.
Szkoła, szkołą. Przekupiłem
kogo się dało i tak ukończyłem ją z wyróżnieniem oraz dostałem się na ekonomię
jak chcieli moi rodzice. Byli ze mnie dumni.
Dopóki płacili ja miałem życie jak w bajce. Ciągłe imprezy, picie, biwaki oraz
dziewczyny przewijające się przez moje łózko, każdej nocy. Byłem niezależny. Sam
i nie potrzebowałem do szczęści rodziców.
Ostatnio zaczęło się
coś psuć. Przez opuszczone wykłady ,opuściłem studia, a do tego jakaś
dziewczyna chce mnie wyrobić w ojcostwo. Czy to nie śmieszne? Ja jej nie pamiętam
,dla tego wracam do brata. Chce zacząć od początku, z własnych pieniędzy starać
się opłacić studia, oraz znaleźć mieszkanie.
N A T U R E
A
P P E A R A N C E
Co powinno tu być
napisane o naszym drogim panie de Jong. Jaki jest każdy widzi. Wysoki, 189
powinno każdej kobiecie się podobać. Piękny to on nie jest, widziano ładniejszych
i bardziej urodziwych, lecz coś w jego buntowniczym wyglądzie i jego ilości
przyozdobień ciała daje sygnał kobietą, że przygody z nim są niezapomniane. Ciemne
włosy, jasne cera oraz oczy. Błękitnie oczęta potrafią tak zahipnotyzować
otoczenie, że żadna kobieta, młoda czy w sile wieku mu się nie oprze. Tunele. tak chłopak ma czarne tunele w uszach, co nie zostało dobrze odebrane przez rodziców chłopaka. Wysportowany.
No a jak by nie było. Trzy lata boksu robią swoje.
Zazwyczaj w koszuli, trampkach
i w jakimś starym topie. Jeśli zobaczysz go w garniturze, to albo ktoś umarł,
albo się ktoś hajta.
I N T E R E S T I N G
-w przyszłości miał
robiona sesje zdjęciową , nieraz możesz widzieć jego zdjęcia na plakatach.
- nałogowy fan Gwiezdnych
Wojen.
-zbieracz figurek żołnierzyków.
-pracuje w barze jako
kelner.
-mieszka chwilowo u
brata.
-uczulony na orzechy i
rodzynki.
-kawocholik.
-ma jeża o imieniu LEOŚ
-nie zna się na
gotowaniu, często je na mieście.
-pragnie założyć własną
kancelarię adwokacką.
-kinocholik.
-ostatnio ogranicza picie.
-spotkasz go wszędzie gdzie pragniesz.kawiarnia, pub, jego miejsce pracy, kino, park, sklep, i wiele wiele innych.
PO PROSTU IDIOTA < ZAKRĘCONY >
9 komentarzy:
[Will]
[Chciałam cię tylko powitać na blogu xD Mam nadzieję, że długo tutaj zabawisz :P
Miłego pisania! xD]
[A witam, witam! Życzę miłej zabawy i zapraszam do mnie w razie chęci na jakiś wątek :)]
[To ja pomysł, niech będzie. Co powiesz na to, że po jakiejś imprezie (tak, przeczytałam, że Max ogranicza picie, no ale jakiś wyjątek dajmy na to) znaleźliby się razem na jakimś odludziu, bez niektórych części ubrań, jeżeli będziesz chciał/a, bez żadnych wspomnień nawiązujących do tego, jakim cudem się tu znaleźli. I będą musieli sobie jakoś poradzić. Co Ty na to?]
[ Wszystko super, tylko, że Josh jest barmanem i jest na ostatnim roku zarządzania xD A poza tym, to chyba warto byłoby skombinować jakiś wątek między postaciami : ) ]
[ASH! <3]
[skoro wzorowałaś się na mojej karcie to może wypadałoby chociaż zapytać o to czy można, a nie bezczelnie kopiować]
[ proszę wybaczyć za opóźnienie w dodaniu karty postaci do mieszkańców, jednak byłam pewna, iż uczyniła to druga administratorka i dopiero teraz zorientowałam się, że tego nie uczyniła ; >
no ale ja, oczywiście z moim cudnym zapłonem, witam się serdecznie i o pomysł na wątek grzecznie proszę ; D ]
Cześć, tu Jill z Zaczarowane-Szablony. Chciałam się spytać, czy zamówienie jest nadal aktualne.
Bristol - świat narkotyków, używek, dzikiego seksu i bezmyślności młodych ludzi. Czy w tym wszystkim jest miejsce na prawdziwe uczucia czy rodzinę?
Dołącz do nas. Być może wreszcie odnajdziesz samego siebie...
http://skins-show.blogspot.com/
Prześlij komentarz