Na starość robię się złośliwy i wybredny, a do tego leniwy, więc może zdarzyć się, że kompletnie pominę jakiś wątek z sobie jedynie znanego powodu. Czy odpiszę - nie wiem. Albo mi się kompletnie nie chce, albo nie wiem co nabzdryngolić, albo po prostu inna rozmowa jest bardziej wciągająca. Jestem tu z jednego powodu i nie jest nim miłość do prowadzenia niezliczonej ilości wątków. Nie mam ochoty wymyślać niczego, więc jeśli chcesz - podrzuć od razu pomysł. Na samo "Cześć" rzadko odpowiadam. Najlepiej w moich oczach wyglądają od razu zaczęte wątki. Wielozdaniowe. Wiele to co najmniej dziesięć, tak dla jasności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz