LISTA POSTÓW

wtorek, 1 maja 2012

POWIĄZANIA

Caleb Clayton
jeden || dwa 

Zawsze chciała mieć starszego brata. Co prawda, doczekała się tego rodzonego, ale nie jest on starszy. Siłą rzeczy to niemożliwe. Prawda jest taka, że nawet Clayton nie jest starszy, ale zyskał miano "starszego brata". Powinien być z tego dumny. Eva jest. Bo kto nie chciałby mieć takiego chłopaka za brata? Może i powinna chcieć go niecnie wykorzystać, w końcu ciacho jest, prawda? Ale nie. Eva nigdy nie traktowała Caleba jako obiekt swoich seksualnych westchnień. Opierała i nadal opiera się jego urokowi, który jest niemały. Kocha Claytona, jak brata i chyba dlatego nie ma problemów z tym, aby trzymać łapki z dala od niego. Przynajmniej w pewnym sensie, bo ogólnie rzecz biorąc, lubi się do niego poprzytulać, poczochrać jego włoski i popatrzeć, jak paraduje bez koszulki. Ale to chyba nic złego, prawda? Poza tym, Caleb jest kolejnym mężczyzną, który lubi imprezować. I imprezuje, od czasu do czasu, z Evcią.


Amelie Morel


 Rory Parker

Eva ma dużą rodzinę, a jej większą część, niekoniecznie tę lepszą, zajmują kuzyni dziewczyny. Większość z nich to grzecznie ułożone chłopaki, co niedzielę witający w kościele, zakładający swoje, własne rodziny i płodzący potomstwo, które ma zostać chlubą rodu Smitów. Ale Roro jest inny. Roro, mimo tego, że był jednym z wielu, zawsze się wyróżniał. Dla panienki Smit był najlepszym przyjacielem od czasów, kiedy oboje bez skrępowania biegali w samych majtaskach (albo i bez nich) po podwórku i nie krępowali się, dawać sobie buziaków. Jak na kuzynostwo przystało, ich stosunki w pewnym momencie uległy ochłodzeniu, zwłaszcza wtedy, kiedy Eva przyjechała do Amsterdamu. Ale niespodziewanie, Roro pojawił się tutaj tuż za nią i od tej pory strzegł jej cnoty i moralności... Żartowałam. Roro był jednym z tych, którzy nigdy nie bali się wyciągnąć Evy na imprezę, którzy narzekali na to, że jej chłopak jest nudny, a jednocześnie troszczyli się o małą Śliwkę, jak nikt inny. Bo najlepsze imprezy są właśnie z Roro.

 Mila Drozd
jeden || dwa

 Jacqueline Darrieux


Milan Smit
ur. 12.02.2008; Haga, Holandia

 Anathea Smit
 ur. 14.11.1970; Maasbree, Holandia
 jeden || 


Daan Smit
  ur. 23.01.1965; Haga, Holandia
jeden ||


NIEOBECNI

Samuel Shephard
jeden || dwa

Jeżeli ktoś miałby nazwać Evę przylepą, która włazi z buciorami do cudzego życia, mógłby być to właśnie on. Nikt inny. Praktycznie od początku ich znajomości traktowała go jak przyjaciela, upierając się przy tym, aby odkryć jego prawdziwe "ja". Sęk w tym, że Sammy jest człowiekiem o wielu obliczach, co utrudnia zadanie wiecznie roześmianej Evci. Nie poddaje się jednak i trwa przy nim zawsze, kiedy on tego potrzebuje, chociaż niekoniecznie zdaje sobie tego sprawę. Dzielnie znosi jego nastroje, nie zraża się po tym, gdy mężczyzna ją od siebie odpycha. Poprzysięgła sobie, że zawsze będzie go bronić, co jest nieco paradoksalne, bo jak na razie to Samuel wyciąga ją z tarapatów, przy okazji obwiniając o to swoją osobę, co pannie Smit się nie podoba. Jest kimś, w kim Eva szuka oparcia i zazwyczaj je dostaje, nawet jeśli oznacza to milczenie ze strony Shepharda. I bum - nie zaczynaj kochać, bo ten ktoś i tak odejdzie. 



 Daniel Walsh
 jeden || dwa

Ten, który odbudował wiarę dziewczyny w samą siebie. Ten, który zdobył jej serce za sprawą jednego uśmiechu. Ten, któremu nadal ufa i przy którym nadal czuje się bezpiecznie. Ten, z którym chciała spędzić resztę swojego życia. Ale życie bywa przewrotne. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu bała się myśleć, co by było gdyby Daniela zabrakło. Gdyby odszedł. Teraz go nie ma. Wyjechał do Londynu, aby zrobić aplikację i przy okazji dał jej wolność, której przecież nie chciała. Nie chciała, ale dostała i może powinna się nią cieszyć? Była w nim zabójczo zakochana, dlatego to wszystko nie było dla niej łatwe i przez cały czas gadała tylko o Danielu. Był jedną z nielicznych osób, których rad słuchała, a prośby dotyczące jej osoby wykonywała, jak najlepiej. Nigdy mu się nie sprzeciwiała, obdarzała go troską, jak tylko potrafiła. Był jej szczęściem, które odeszło.


Mia Evans

Abigail Ride



Brak komentarzy: